środa, 5 sierpnia 2009

Google - Prof.S.Jonaliści i Anno 1404 dla noobów cz1.

Tak, tak... Od poprzedniego i pierwszego zarazem posta minęło dopiero 5 dni. Ale muszę się wyżalić publicznie, że ci "fachowi" informatycy z jakże popularnej wyszukiwarki Google, lecą sobie w kulki. Niby mają roboty, niby mają Prof. S. Jonalistów, ale przez prawie tydzień nie ma ani jednej, ANI JEDNEJ za indeksowanej strony z moim blogiem ! Nie mówię sto, tysiąc, czy więcej ale tylko 1, jedyna strona, nawet taka malutka, ażeby skierować do mojego bloga. Eh..., ciężkie życie bloggera. Aby się samemu pocieszyć, zabawiam się moją.....nowa grą ! "Anno 1404 - Down of Discovery"- choć sam tytuł wiele nie mówi(dla tych którzy nie znają języka angielskiego), to jest to czwarta z kolei gra z serii ANNO, twórców słynnych SETTLERS(słynnych dla tych którzy je znają). Nazywana strategią, bardziej pasuje mi jako gra ekonomiczna. Występuje w nie element wojny, lecz żeby walczyć, trzeba być milionerem(na jeden statek zbierałem 1,5 godziny). Ogólnie rzecz biorąc budujemy sobie od podstaw, powolutku swoje średniowieczne miasteczko, następnie czekamy na surówce, budujemy nowe budynki i tak w kółko. Rozwój zajmuje sporo czasu, lecz efekt końcowy jest miodzio. Można, a właściwie trzeba, utrzymywać dosyć przyjazne stosunki z władcami orientu. Pomaga to w utrzymaniu dostaw orientalnych surowców(czyli tych fajniejszych niż, ty masz). Gra nadaje się głównie, na długie zimowe wieczory, z gorącą kawą na biurku i wygodnym fotelem. Jest ona tak prosta, że aby jej nie przejść, musisz być dzieckiem neo, z chińskojęzyczną wersja gierki.

Grafika: 8/10
Dźwięk: 10/10
Jakość/cena: 6/10

2 komentarze:

  1. Nie wiem co za idiota pisał tę recenzję, ale gra na zimowe wieczory to pasjans. Anno 1404 to jest jedna z najtrudniejszych gier w jakie kiedykolwiek grałem. Chyba, że faktycznie jest się noobem i gra się na łatwym poziomie. A kampania w tej grze jest tylko po to aby się z nią zapoznać, więc teksty typu "Jest ona tak prosta, że aby jej nie przejść, musisz być dzieckiem neo" zachowaj dla siebie, bo żeby przejść tę grę w 100 % potrzeba jakieś kilka lat zabawy bez przerwy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli Anno 1404 jest dla ciebie grą tak wymagającą, to rzeczywiście możesz się przerzucić na pasjansa - proponuje zacząć od łatwiejszych rozdań.

    OdpowiedzUsuń